Autor |
Wiadomość |
190 |
|
|
Eredencejotard |
|
|
Kate |
Wysłany: Wto 17:26, 14 Lis 2006 Temat postu: |
|
Jak masz takie z nim relacje to znowu sie spytaj czy by z tobą nie chodził...a o jego byłą sie nie przejmuj pewnie są tylko przyjaciólmi...chociaz... |
|
|
Faraleth |
Wysłany: Czw 15:32, 10 Sie 2006 Temat postu: |
|
O, widze, że dotarłaś tu Sylwia.
Moim zdaniem powinnaś jakoś walczyć.
(jakoś?)Tzn. on chyba nie jest tak bardzo zainteresowany swoją byłą dziewczyną skoro patrzył sie na Ciebie. Podobasz mu sie.
Tak w ogóle to powinnaś go zaprrosić na imprezę czy coś takiego.
No i to tyle co moge Ci powiedzieć. |
|
|
Nikaragua |
Wysłany: Czw 17:10, 27 Lip 2006 Temat postu: |
|
Czegoś tutaj nie rozumiem... Napisałaś, że ze sobą chodzicie, ale nie chodzicie ze sobą a on jeszcze spotyka się z byłą. Nie wiem za bardzo jak ci pomóc. Może powinnaś pokazać mu jakieś swoje zalety, albo poprostu z nim pogadać. Teraz niestety nie moge ci za bardzo pomóc bo jestem nad jeziorem mam nadzieję, że pomoże ci ktoś inny. |
|
|
vanilla |
Wysłany: Pon 17:12, 24 Lip 2006 Temat postu: Jak mam o niego walczyć? |
|
Podoba mi się pewien chłopak, razem chodzimy na koszykówkę. Kiedyś spytałam się go czy chce ze mną chodzić odpowiedzial bez wahania że tak (nie chodziliśmy ze sobą) dzisiaj wiedziałam go na plaży z inną dziewczyną jego byłą tam są 2 plaże oni byli na 2 ja na 1 nawet nie powiedział mi cześć (a jak jej nie było i spotkaliśmy sie nad jeziorem to caly czas byl przy mnie) widać było że świetnie się bawili, razem leżeli na ręczniku, on wyrzucał ją z ramion do wody, byli na kajakach, ale jedno mnie zastanawia dlaczego cały czas patrzył w moją stronę?
Proszę odpiszcie mam o niego walczyć (bo chcę) ale tak zeby nie urazić koleżanki czyli jego byłej. Odpiszcie na adres: sylgum@wp.pl albo syndi@autograf.pl albo numer gadu-gadu 6212561 lub 9066922 |
|
|